Jeden z amerykańskich pisarzy napisał kiedyś „Nigdy nie życz nikomu aby został księgowym albo prawnikiem”. My jednak głośno się przyznajemy, że lubimy naszą pracę, a nie byłoby to możliwe, gdybyśmy nie lubili , choć trochę, naszych klientów. Uważamy, że jest to jedna z przyczyn, dzięki której nasi klienci są w stanie wytrzymać z nami tak długo. Nie ukrywamy, że to nam odpowiada, gdyż zdecydowanie wolimy długotrwałe związki. Stosunkowo rzadko mamy jednorazowych klientów. Rozpoczynając współpracę z nowym klientem, ostrzegamy, trochę na żarty, a trochę serio, że warto dwa razy się zastanowić przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu współpracy z naszą kancelarią, ponieważ gdy już ktoś raz zdecyduje się z reguły zostaje z nami przez wiele, wiele lat.
W czasie kiedy rozpoczynaliśmy naszą działalność, byliśmy jedną z pierwszych kancelarii, stosującą komputery. Dziś wykorzystujemy wszystkie najważniejsze instrumenty jakie rynek daje prawnikom, między innymi kilka wiodących systemów informacji prawnej jak i komercyjne bazy danych o uczestnikach rynku. Rozpoczynaliśmy działanie naszej kancelarii udostępniając naszym klientom dwie linie telefoniczne. Bardzo szybko jednak zauważyliśmy, że powinniśmy zapewnić naszym klientom jak największy komfort i pewność możliwości komunikowania się z prawnikiem. Tak więc w czasach, gdy wiele firm dzielnie starało się radzić sobie mając jedną linię telefoniczną, my mieliśmy w kancelarii już 10 linii telefonicznych. Nawet dziś, w dobie szybkiego Internetu i cyfrowych łączy telefonicznych, uważamy, że czas reakcji prawnika to nie tylko technika, ale przede wszystkim kwestia metodologii i systemu wartości. Staramy się reagować szybko. Mamy nadzieję, że nam się to udaje. Uważamy, że jest to jeden z warunków, które musimy spełnić aby budować satysfakcję naszych klientów. Nadal stosujemy zasadę, aby każdy członek naszego zespołu władał językiem angielskim na tyle biegle aby był w stanie świadczyć pomoc prawną w tym języku.
Jeszcze zanim stworzyliśmy kancelarię, musieliśmy pożegnać się z mitem prawnika-omnibusa. Choć prawnik-omnibus ma swoje niewątpliwe zalety, zwłaszcza z punktu widzenia wielu klientów, którzy woleliby kontaktować się tylko z jednym prawnikiem, a nie z zespołem, od początku stawialiśmy na specjalizację. Chcieliśmy, aby każdy z prawników naszej kancelarii był specjalistą w jakiejś szczególnie istotnej dla naszych klientów dziedzinie. Funkcjonuje takie powiedzenie, że dobry dziennikarz musi wiedzieć „coś o wszystkim i wszystko o czymś". Naszym zdaniem regułę tą należy stosować również w przypadku dobrego doradcy prawnego, który poza swoją specjalizacją powinien orientować się w innych dziedzinach prawa przynajmniej na tyle, aby wiedzieć, że w danej sytuacji należy zasięgnąć dodatkowej rady innego specjalisty.
Wśród prawników, tak jak i zapewne wśród przedstawicieli niektórych innych zawodów, można znaleźć artystów i rzemieślników. Po latach pracy z pewną dumą zauważamy, że nie zostaliśmy artystami. Choć może czasami z pewną zazdrością spoglądamy na kolegów, którzy w naszym zawodzie osiągnęli poziom plasujący ich w kategorii artystów, to jesteśmy dumni z naszego rzemiosła. Szukając analogii w innej branży, możemy się przyrównać do stolarza, który robiąc stół nie tworzy być może wybitnego dzieła sztuki, oczarowując pięknem rozwiązań i dając oglądającym poczucie transcendencji. W naszym wykonaniu będzie to dobry, solidny, stabilny, a zarazem prosty w konstrukcji stół, przy którym ludzie będą mogli rozmawiać, jeść i pracować, także za dwadzieścia lat.
Rozwijamy się. Chcemy być coraz lepszymi prawnikami. Wśród wyzwań, które stawiają przed prawnikami stale zmieniające się, często niejasne regulacje prawne, najważniejszym wyzwaniem i głównym celem naszej kancelarii jest budowanie i utrzymanie zaufania pomiędzy klientem i jego doradcą prawnym. Choć moglibyśmy to zapewne robić lepiej, niemniej zasadą, którą staramy się respektować jest to, by interes klienta stał zawsze przed interesem kancelarii. Oczywiście, z poszanowaniem prawa kancelarii do godziwego zysku. Skoro o pieniądzach mowa, to od wielu lat kancelaria angażuje się w szereg działań pro bono, a także w pomoc finansową osobom potrzebującym.
© 2011 Żelaznowski & Głowiński. Wszelkie prawa zastrzeżone. Projekt i wykonanie: keithar.com, Paweł Jurek.
